Mamy teraz ciężki okres czasu. Natomiast jest jedna dobra wiadomość — nasze społeczeństwo jest bardzo odpowiedzialne, przynajmniej większa jego część. Mamy nadzieję, że również jesteście dumni z tego, że Polska zareagowała na harcujący wirus z niemal błyskawiczną organizacją zasobów, które pozwalają zmniejszyć rozpowszechnienie koronawirusa. Zareagowaliśmy niemal najszybciej w Europie!
Mamy jednak dwie strony medalu. Izolując się w domu, unikamy niepotrzebnego teraz kontaktu z ludźmi, lecz także mocno ograniczamy dostęp świeżego powietrza i aktywność fizyczną! Wielu ludzi zaczyna iść drogą kulinarnych wyzwań oraz drogą nadrabiania nicnierobienia i wszystkiego, co z tym jest powiązane.
Czy rzeczy wspomniane powyżej nie stanowią fundamentu zdrowia fizycznego i mentalnego? Otóż druga strona medalu w tym wszystkim to powolne obniżenie odporności, do którego wszyscy powoli kroczymy. Pierwsze dwa tygodnie “wolnego” są pozytywnie zaskakujące. Można nadrobić wiele zaległych poczynań, które ciągle czekały na swój czas z powodu mniejszego priorytetu. Też bardzo ważne jest przewartościować wszystkie swoje aspiracje, cele i również wartości, którymi kierowaliśmy się dotychczas.
Zbyteczne pogrążanie się w owych przemyśleniach i tak zwanym “slow life” niesie za sobą pewne konsekwencje. Obniża się odporność, zmniejszają się siły witalne, zdrowie psychiczne również powoli spływa z wyżyn samodoskonalenia na dół. Jeżeli zauważyłeś, że coraz ciężej się zabrać do robienia czegokolwiek i pod koniec dnia jesteś zmęczony — dalsze wskazówki są dla Ciebie.
Pewnie masz teraz “homeoffice”, nie musisz iść rano do samochodu, odwozić dzieci do szkoły lub zwyczajnie samemu jechać do pracy. Wystarczy teraz otworzyć laptop, zalogować się i jesteś w pracy! Otóż to wszystko czego teraz nie trzeba robić trzymało Cię w ryzach i czyniło zdrowym i odpornym na wszystko. Warto zastąpić brakujące elementy jakąkolwiek aktywnością fizyczną.
Oto są punkty planu dnia, jakie proponujemy:
- Po przebudzeniu masz czas na powolne śniadanie, ale też dysponujesz chwilą na podstawową rozgrzewkę gimnastyczną, która polega na ruchach krążeniowych we wszystkich stawach oraz kilku ćwiczeniach rozciągających. Wtedy kawa zasmakuje lepiej.
- W trakcie krótkich przerw w pracy nie sięgaj po telefon, tylko wstań i poruszaj się.
- Po pracy warto spróbować jogi. To wyciszające zajęcie jest najlepszym rozwiązaniem na zakończenie pracy. Zobaczysz, że reszta dnia będzie o stokroć lepsza niż dotychczas.
- Obiad i reszta posiłków niech będą zbilansowane i bogate w składniki odżywcze jak przedtem, lecz tym razem trochę mniej. Pamiętaj, że mniej się teraz ruszasz, wówczas nie możesz jeść tyle samo co dotychczas.
- Po kilkugodzinnym odpoczynku, nawet po drzemce (kiedy jak nie teraz), wróć do podstawowej rozgrzewki i wykonaj jeden z treningów, które publikujemy trzy razy w tygodniu.
- Dużo się rozciągaj w trakcie dnia, częściowy brak zwyczajnych rutynowych obowiązków działa negatywnie na Twoje ciało szybciej, niż tego się spodziewasz.
- NIE PANIKUJ — zdrowy rozsądek i trzeźwe myślenie to dwa najważniejsze przęsła twojego zdrowia psychicznego. Jeżeli o to nie dbasz — powyższe porady przyniosą nędzny efekt.
Jeszcze Lew Tołstoj pisał w swoich osobistych dziennikach, jak negatywnie wpływają na jego twórczy entuzjazm oraz zdrowie emocjonalne nadmiar wolnego czasu i brak wystarczającej liczby stricte ustalonych planów do zrealizowania. Gdy panuje zamęt w naszych zadaniach codziennych, chaos się rodzi w głowie. Unikajmy tego i bądźmy zdrowi.